niedziela, 25 lipca 2010

Forma umowy spółki cywilnej

Zakładanie, przekształcenia, łączenie spółek - tel. 503-300-503

Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna

z dnia 23 kwietnia 2008 r.

III CSK 335/2007

1. Art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece stanowi, że wpis może być dokonany na podstawie dokumentu z podpisem notarialnie poświadczonym, jeżeli przepisy szczególne nie przewidują innej formy dokumentu. Przepis ten - jak zgodnie się przyjmuje - zawiera minimum wymagań formalnych obowiązujących w postępowaniu wieczystoksięgowym, a wiążących się z celami jakim służą księgi wieczyste. Obowiązują one przy dokonywaniu wszelkich wpisów mających znaczenie prawne. Oznacza to, że notarialne poświadczenie podpisu pod dokumentem stanowi zasadę i nie odnosi się tylko do dokumentów urzędowych w rozumieniu przepisów kodeksu postępowania cywilnego, poza wypadkami, gdy podstawę wpisu stanowi orzeczenie sądowe.

2. Przystąpienie nowego wspólnika do spółki cywilnej, w której wspólnikom przysługuje współwłasność łączna nieruchomości, wymaga zachowania formy szczególnej obowiązującej przy przeniesieniu własności nieruchomości. Nie można zaprzeczyć, że przecież wystąpienie ze spółki cywilnej wspólnika wypowiadającego swój udział - może być połączone z wstąpieniem na jego miejsce nowego wspólnika za zgodą pozostałych. W tej sytuacji nie sposób przyjąć, aby skutek w postaci zmiany kręgu współwłaścicieli łącznych nieruchomości nastąpił z mocy prawa. Nie ma zaś uzasadnionych podstaw, aby różnicować skutki ustąpienia wspólnika ze spółki cywilnej w odniesieniu do współwłasności nieruchomości od tego, czy w miejsce ustępującego wspólnika wstępuje, czy nie wstępuje inny wspólnik.

3. Gdyby zamiarem ustawodawcy było, aby zawarcie umowy spółki cywilnej lub jej zmiana (także od strony podmiotowej) traktować jako wyjątek od zastrzeżenia formy notarialnej dla związanego z tymi czynnościami przeniesienia własności nieruchomości, to wprowadziłby wyraźne w tym względzie postanowienie. Skoro takiego zastrzeżenia dla złagodzenia wymogu formy aktu notarialnego nie ma w art. 860 § 2 k.c., to skuteczność czynności prawnej, takiej jak umowa spółki lub jej zmiana (także podmiotowa), której skutkiem ma być przeniesienie własności nieruchomości (prawa użytkowania wieczystego), dla którego ustawa zastrzega formę aktu notarialnego, należy oceniać według ogólnych zasad dotyczących niezachowania formy szczególnej.


 

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą KW (...) dla nieruchomości położonej we W., oznaczonej jako działka nr (...), w której jako właściciel wpisana jest Gmina W., zaś Lech K. i Marianna B. jako wieczyści użytkownicy gruntu i współwłaściciele budynków na zasadzie wspólności łącznej wynikającej z umowy spółki cywilnej. W dniu 16 grudnia 2003 r. wspólnicy spółki cywilnej podjęli uchwałę w formie pisemnej zgodnie z którą Lech K. z dniem 1 stycznia 2004 r. wystąpił ze spółki, która od tego dnia działała w składzie 3 osób tj. Ryszarda B., Artura B. i Marianny B. Wcześnie, bo w dniu 11 grudnia 2003 r. uchwałą na piśmie wspólnicy postanowili dokonać podziału nieruchomości nabytych w czasie działania spółki w ten sposób, iż nieruchomość oznaczona jako działka nr (...) przypada ustępującemu ze spółki Lechowi K., zaś Marianna B., "zrzeka się swego udziału wynoszącego 56%" w tej nieruchomości. W dniu 25 stycznia 2006 r. sporządzono w formie aktu notarialnego oświadczenie wspólników spółki cywilnej, w którym w § 3 wspólnicy oświadczyli i potwierdzili, że prawo użytkowania wieczystego nieruchomości objętej Kw (...) i odrębnej własności urządzeń w postaci wiaty przysługuje na podstawie uchwały z dnia 11 grudnia 2003 r. Lechowi K. i wyrażają zgodę na ujawnienie go w księdze wieczystej. Wniosek L. K. o dokonanie zmiany wpisu w dziale II Kw (...) Sąd Rejonowy we W. oddalił postanowieniem z 26 września 2006 r., zaś Sąd Okręgowy w K. postanowieniem z dnia 19 grudnia 2006 r. oddalił apelację wnioskodawcy. U podstaw tego orzeczenia legło stwierdzenie, że w ramach rozliczenia z ustępującym wspólnikiem można przenieść na niego prawo użytkowania wieczystego gruntu i własność budynków oraz urządzeń na nim posadowionych, jednak wymaga to formy aktu notarialnego. Oświadczenie wspólników złożone w formie aktu notarialnego w dniu 25 stycznia 2006 r. nie może być uznane za umowę przeniesienia prawa użytkowania wieczystego gruntu i własności budynków. Brak więc wymaganej podstawy wpisu do księgi wieczystej.

Wnioskodawca zaskarżył to postanowienie skargą kasacyjną zarzucając naruszenie art. 31 § 1 i 34 ustawy z dnia 6 lipca 1982 o księgach wieczystych i hipotece oraz art. 73 § 2, 158, 237 i 871 k.c. Żądał uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Istota problemu w niniejszej sprawie sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy przedstawione przez wnioskodawcę dokumenty w postaci pisemnej uchwały o ustąpieniu wspólnika ze spółki cywilnej (uchwała z 16 grudnia 2003 r.); uchwały pisemnej o podziale nieruchomości nabytych w okresie działania spółki cywilnej (uchwała z 11 grudnia 2003 r.) oraz oświadczenia wspólników spółki cywilnej z dnia 25 listopada 2006 r. sporządzonego w formie aktu notarialnego spełniają wymagania podstawy wpisu w księdze wieczystej wynikające z art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. 2001 r. Nr 124 poz. 1361 ze zm.). Sądy obu instancji udzieliły w tym przedmiocie negatywnej odpowiedzi i antycypując dalsze rozważania stwierdzić należy, że było to stanowisko uzasadnione.

Art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece stanowi, że wpis może być dokonany na podstawie dokumentu z podpisem notarialnie poświadczonym, jeżeli przepisy szczególne nie przewidują innej formy dokumentu. Przepis ten - jak zgodnie się przyjmuje - zawiera minimum wymagań formalnych obowiązujących w postępowaniu wieczystoksięgowym, a wiążących się z celami jakim służą księgi wieczyste. Obowiązują one przy dokonywaniu wszelkich wpisów mających znaczenie prawne. Oznacza to, że notarialne poświadczenie podpisu pod dokumentem stanowi zasadę i nie odnosi się tylko do dokumentów urzędowych w rozumieniu art. 244 k.p.c., poza wypadkami, gdy podstawę wpisu stanowi orzeczenie sądowe. Na tle art. 31 ustawy o księgach (...) należy zwrócić uwagę na to, aby odróżnić rodzaj dokumentów stanowiących podstawę wpisu, od samej formy tych dokumentów. Art. 31 ust. 1 ustawy reguluje tylko samą formę dokumentów. Regulacja ta polega na tym, że wpis może być dokonany na podstawie dokumentu z podpisem notarialnie poświadczonym, jeżeli przepisy szczególne nie przewidują, że dokument taki musi mieć inną "lepszą" formę. Przykładem jest umowa przeniesienia własności nieruchomości, dla której art. 158 k.c. wymaga zachowania formy aktu notarialnego. Forma aktu notarialnego jest także wymagana dla przeniesienia prawa użytkowania wieczystego. Wynika to nie tylko z art. 237 k.c., lecz także z art. 27 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 2004 r. Nr 261 poz. 2603 ze zm.). Powstaje pytanie, które ma kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie, czy przeniesienie prawa użytkowania wieczystego i własności posadowionych na gruncie budowli, budynków i urządzeń, w ramach rozliczenia z ustępującym ze spółki cywilnej, wymaga zachowania formy aktu notarialnego. W postanowieniu z dnia 14 stycznia 2005 r. III CK 177/2004 (OSNC 2005/12 poz. 217) Sąd Najwyższy stwierdził, że "do dokonania wpisu w księdze wieczystej zmiany właściciela nieruchomości, wynikającej z oświadczenia właściciela o wystąpieniu ze spółki cywilnej, niezbędne jest zachowanie formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym." Uzasadniając to stanowisko, Sąd Najwyższy uznał, że skutek w postaci utraty przez występującego wspólnika praw objętych majątkiem wspólnym nie został w art. 871 k.c. uzależniony od rodzaju prawa wspólnego, w szczególności od tego, czy prawem tym jest własność nieruchomości, czy też inne prawa, lecz dotyczy wszelkich praw wspólnych, a zatem i współwłasności nieruchomości. Podniesiono, że przy wystąpieniu wspólnika ze spółki cywilnej nie mamy do czynienia z przeniesieniem udziału we współwłasności nieruchomości, lecz skutek ten następuje z mocy samego prawa, co jest następstwem wypowiedzenia udziału w spółce cywilnej. Podobne stanowisko wynika z postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2005 r. II CK 700/2004 (Biuletyn Sądu Najwyższego 2005/7).

Skład orzekający tego stanowiska nie podziela, a przychyla się do poglądu przyjętego w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2007 r. III CZP 164/2006 (OSNC 2008/1 poz. 5), w której stwierdzono, że przystąpienie nowego wspólnika do spółki cywilnej, w której wspólnikom przysługuje współwłasność łączna nieruchomości, wymaga zachowania formy szczególnej obowiązującej przy przeniesieniu własności nieruchomości. Nie można zaprzeczyć, że przecież wystąpienie ze spółki cywilnej wspólnika wypowiadającego swój udział - może być połączone z wstąpieniem na jego miejsce nowego wspólnika za zgodą pozostałych (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1995 r. III CZP 160/95 OSNC 1996/3 poz. 33). W tej sytuacji nie sposób przyjąć, aby skutek w postaci zmiany kręgu współwłaścicieli łącznych nieruchomości nastąpił z mocy prawa. Nie ma zaś uzasadnionych podstaw, aby różnicować skutki ustąpienia wspólnika ze spółki cywilnej w odniesieniu do współwłasności nieruchomości od tego, czy w miejsce ustępującego wspólnika wstępuje, czy nie wstępuje inny wspólnik. W uzasadnieniu powołanej uchwały z dnia 9 lutego 2007 r. Sąd Najwyższy trafnie wskazał, że gdyby zamiarem ustawodawcy było, aby zawarcie umowy spółki cywilnej lub jej zmiana (także od strony podmiotowej) traktować jako wyjątek od zastrzeżenia formy notarialnej dla związanego z tymi czynnościami przeniesienia własności nieruchomości (użytkowania wieczystego), to wprowadziłby wyraźne w tym względzie postanowienie. Skoro takiego zastrzeżenia dla złagodzenia wymogu formy aktu notarialnego nie ma w art. 860 § 2 k.c., to skuteczność czynności prawnej, takiej jak umowa spółki lub jej zmiana (także podmiotowa), której skutkiem ma być przeniesienie własności nieruchomości (prawa użytkowania wieczystego), dla którego ustawa zastrzega formę aktu notarialnego, należy oceniać według ogólnych zasad dotyczących niezachowania formy szczególnej.

W świetle tego stanowiska nie ulega żadnej wątpliwości, że w sprawie nie zachowano szczególnej formy w postaci aktu notarialnego, w której treści byłoby stwierdzenie o przeniesieniu prawa użytkowania wieczystego i własności budowli na rzecz ustępującego wspólnika ze wskazaniem causae tego przeniesienia. Tego wymagania nie spełnia oświadczenie wspólników z dnia 25 stycznia 2006 r., w którym "potwierdzili", że na podstawie uchwały w formie pisemnej prawo użytkowania wieczystego i własności budowli przysługuje wnioskodawcy. Na marginesie należy jedynie zauważyć, że w sprawie wystąpiły dalsze nieprawidłowości, skoro w spółce cywilnej były 4 osoby, a współwłasność łączna nieruchomości będącej składnikiem majątku spółki ujawniona była w księdze wieczystej na rzecz tylko 2 wspólników; rozliczenia z ustępującymi wspólnikami dokonano wcześniejszą uchwałą, niż data jego ustąpienia, wreszcie "zrzeczenie się udziału" nie może nastąpić na rzecz określonej osoby. Pomijając, jednak te uchybienia, dokumenty przedstawione przez wnioskodawcę nie mogły stanowić podstawy wpisu w księdze wieczystej.

Z tych względów, skargę kasacyjną należało oddalić (art. 398[14] k.p.c.).


 

Zakładanie, przekształcenia, łączenie spółek - tel. 503-300-503

Uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna

z dnia 9 lutego 2007 r.

III CZP 164/2006

Przystąpienie nowego wspólnika do spółki cywilnej, w której wspólnikom przysługuje współwłasność łączna nieruchomości wymaga zachowania formy szczególnej obowiązującej przy przeniesieniu własności nieruchomości.

Uzasadnienie

Sąd Okręgowy w Koszalinie, rozpoznając apelacje wnioskodawcy - Mirosława C. i uczestników postępowania Józefa D. oraz Agnieszki D. od postanowienia Sądu Rejonowego w K. z dnia 7 kwietnia 2006 r. znoszącego współwłasność nieruchomości w postaci budynku usługowo - mieszkalnego wraz z prawem użytkowania wieczystego, położonego w B. przy ul. G. 54, powziął istotne wątpliwości i na podstawie art. 390 § 1 kpc przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne sformułowane w sentencji swojego postanowienia z dnia 11 grudnia 2006 r. Zagadnienie to powstało na tle następującego stanu faktycznego.

Wnioskodawca Mirosław C. i uczestnik Józef D. w dniu 3 czerwca 1996 r. zawarli umowę spółki cywilnej, której przedmiotem było prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie handlu hurtowego i detalicznego. Na działce gruntu nr 288, położonej w B. oddanej im w użytkowanie wieczyste wspólnicy wybudowali budynek usługowo - mieszkalny, a w dniu 9 grudnia 1997 r. podpisali umowę ustanowienia odrębnej własności lokali mieszczących się w tym budynku - lokalu użytkowego (na parterze budynku), lokalu mieszkalnego nr 1 i lokalu mieszkalnego nr 2 (znajdujących się na piętrze). Na mocy powołanej umowy wyodrębniony lokal użytkowy stanowić miał współwłasność łączną Józefa D. i Mirosława C. jako wspólników spółki cywilnej "Hurtownia Farb i Lakierów M. - B" w B.

W dniu 17 stycznia 2003 r. do spółki przystąpiła Agnieszka D., następnie wspólnicy podpisali aneks do umowy spółki, w którym uzgodniono, iż w nowej konfiguracji osobowej, wspólnicy uczestniczą w zyskach i stratach w następujący sposób: Mirosław C. - 45%, Józef D. - 50%, Agnieszka D. - 5%.

Pismem z dnia 21 lutego 2003 r. skierowanym do wspólników Mirosław C. wypowiedział udział w spółce, następnie w dniu 15 kwietnia 2003 r. wystąpił do sądu domagając się zniesienia współwłasności opisanej nieruchomości przez przyznanie nieruchomości uczestnikowi Józefowi D. z obowiązkiem spłaty na rzecz wnioskodawcy w kwocie 200.000 zł jako połowy wartości nieruchomości wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wydania postanowienia do dnia zapłaty.

Rozstrzygając sprawę Sąd Rejonowy w postanowieniu z dnia 7 kwietnia 2006 r. dokonał zniesienia współwłasności w ten sposób, że nieruchomość została przyznana na wyłączną własność Józefa D., inne ruchomości na współwłasność łączną Józefa D. i Agnieszki D., zaś samochód - wnioskodawcy. Ponadto Sąd Rejonowy określił wysokość należnych spłat pomiędzy uczestnikami. Wydane rozstrzygnięcie opierało się na wyodrębnieniu w ramach majątku spółki dwóch mas majątkowych: po pierwsze, współwłasności nieruchomości w postaci wyodrębnionego lokalu użytkowego z prawem wieczystego użytkowania działki, do której sąd ustalił prawo wyłącznie Mirosława C. i Józefa D. po 50% części oraz po drugie pozostałego majątku w postaci ruchomości, przyjmując, że stanowi on współwłasność wnioskodawcy, uczestnika Józefa D. i uczestniczki Agnieszki D. dla każdego ze wspólników po 1/3 części.

Rozpoznający apelacje Sąd Okręgowy, podkreślając, że członkostwo wspólników w spółce cywilnej ma charakter osobisty i majątkowy, a zmiany składu osobowego spółki skutkują zmianą w zakresie uprawnień majątkowych i powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 21 listopada 1995 r. III CZP 160/95 (OSNC 1996/3 poz. 33) uznał, że na gruncie obecnie obowiązujących przepisów dotyczących umowy spółki cywilnej, w tym art. 863 kc, możliwe jest przystąpienie do spółki nowego wspólnika.

Według Sądu II instancji przystąpienie do spółki cywilnej łączy się z nabyciem praw do majątku, stanowiącego wspólność bezudziałową dotychczasowych wspólników, nabycie takich uprawnień ze względu na nierozerwalny związek cech majątkowych i osobistych stosunku spółki cywilnej, stanowi zaś warunek konieczny przystąpienia do spółki.

Wątpliwości Sądu Okręgowego dotyczą jednak formy, w jakiej czynność przystąpienia do spółki powinna być dokonana. Zawarcie umowy spółki cywilnej nie wymaga zachowania formy szczególnej, gdyż zgodnie z art. 860 § 2 kc, forma pisemna została zastrzeżona dla celów dowodowych. Wniesienie do spółki wkładu w postaci prawa własności nieruchomości może zostać natomiast dokonane tylko w formie aktu notarialnego niezależnie od tego, czy wniesienie to następuje w chwili zawarcia umowy spółki, czy na podstawie odrębnej umowy o charakterze zobowiązująco - rzeczowym. Sąd Okręgowy przywołał pogląd części doktryny przyjmujący, że skoro nabycie członkostwa w spółce cywilnej, na skutek przystąpienia do niej nowego wspólnika łączy się nierozerwalnie z nabyciem uprawnień do majątku objętego wspólnością majątkową dotychczasowych wspólników to, w przypadku, gdy w skład tej wspólności wchodzi prawo własności nieruchomości, uznać należy, że taka umowa, dla swej ważności wymaga dokonania jej w formie aktu notarialnego. W przypadku zatem niezachowania takiej formy, cała czynność przystąpienia do spółki byłaby nieważna (art. 73 § 2 kc). Jednocześnie Sąd przedstawiający pytanie prawne wyodrębnił również inne stanowisko wskazujące, że przepisy szczególne określające zasady funkcjonowania spółki cywilnej nie przewidują żadnego wymogu co do formy czynności powodujących zmiany w składzie osobowym spółki. Wobec tego dopuszczalne jest twierdzenie, że nie można stawiać tak wysokich wymagań co do formy czynności, jeżeli nie zostało to wyraźnie w ustawie wyrażone.

Sąd rozważył również kwestię zakresu skuteczności umowy o przystąpieniu do spółki bez zachowania formy aktu notarialnego w odniesieniu do majątku wspólnego wspólników. W takiej sytuacji wspólnik przystępujący do spółki nabywa prawo do majątku wspólnego, z wyłączeniem nieruchomości, co do której nabywa jedynie ekspektatywę tego prawa. Z drugiej strony Sąd dostrzegł również inne zapatrywanie przyjmujące, że zmiany w zakresie praw majątkowych mają charakter wtórny w stosunku do zmian osobowych; każda zmiana składu osobowego spółki skutkuje zatem, z mocy prawa, zmianą podmiotów uprawnionych do jej majątku. Wobec powyższego umowa o przystąpieniu do spółki powoduje nabycie przez nowego wspólnika prawa do całości majątku objętego wspólnością w tym do nieruchomości.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Stosunki pomiędzy wspólnikami spółki cywilnej są źródłem różnorodnych problemów, które w przeważającej mierze są następstwem przyjętej w kodeksie cywilnym regulacji spółki cywilnej. W literaturze, nie tylko zresztą na tle prawa polskiego, spółka cywilna jest przedmiotem niekończących się sporów w tak podstawowych sprawach jak kwestia jej podmiotowości, czy ustalenia kto jest stroną stosunku prawnego spółki, jeden wspólnik w odniesieniu do pozostałych, czy wszyscy wspólnicy (spółka) w stosunku do każdego ze wspólników. Po części jest to zapewne wynikiem tego, że spółka cywilna może się odnosić do bardzo prostych i krótkotrwałych przedsięwzięć gospodarczych ale także służyć jako podstawa prawna dla funkcjonowania dużych przedsiębiorstw przez czas nieograniczony. Zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy nie dotyczy jednak problemu, aż tak spornego, lecz zmiany umowy spółki cywilnej w związku z przystąpieniem do niej nowego wspólnika.

Prawo użytkowania wieczystego do działki oraz odrębna własność lokalu użytkowego należała do dwóch wspólników spółki cywilnej jako współwłaścicieli łącznych. Do spółki tej przystępuje nowy wspólnik składając oświadczenie woli o przystąpieniu w formie pisemnej. Takie oświadczenie o przystąpieniu do spółki cywilnej zaakceptowane przez jej wspólników stanowi zmianę dotychczasowej umowy. Jest ono skuteczne, gdyż przepisy o spółce cywilnej przewidują dla zawarcia umowy spółki cywilnej tylko formę pisemną dla celów dowodowych, czyli co do zasady zmiana takiej umowy nie wymaga zachowania szczególnej formy (art. 77 kc). Skoro jednak przed zmianą umowy spółki jej wspólnicy byli współwłaścicielami prawa użytkowania wieczystego oraz odrębnej własności lokalu, czyli w skład majątku spółki cywilnej wchodziła nieruchomość rodzi się podstawowe pytanie, czy zmiana umowy spółki cywilnej bez zachowania formy notarialnej jest skuteczna.

Odpowiedzi na to pytanie poszukiwać należy w wykładni art. 860 § 2 kc i 77 kc oraz przepisach dotyczących formy prawnej właściwej dla zbycia prawa użytkowania wieczystego i odrębnej własności lokalu. Przystąpienie do spółki cywilnej, której majątek obejmuje wspomniane prawa jest bowiem odmianą ich przeniesienia na inną osobę. W wyniku skutecznego przystąpienia do spółki cywilnej zmienią się uprawnieni z tych praw. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy przed skutecznym dokonaniem czynności współuprawnionych było dwóch, a po jej skutecznym dokonaniu ewentualnie trzech. Mamy więc do czynienia z rozporządzeniem (przeniesieniem) praw, do którego stosuje się wprost (art. 155 § 1 kc) lub odpowiednio (art. 237 kc) przepisy o przeniesieniu prawa własności.

To, że ustawa zezwala na zawarcie i w konsekwencji również na zmianę umowy spółki cywilnej co do zasady w formie pisemnej dla celów dowodowych nie oznacza jeszcze, że od tej reguły nie są dopuszczalne wyjątki. Osoby, które chcą zawrzeć umowę spółki cywilnej, w której zamierzają być współwłaścicielami nieruchomości należącej uprzednio tylko do jednej z nich, muszą zachować wymogi formy przewidzianej dla przeniesienia własności. Innymi słowy bez zachowania tej formy aktu notarialnego na pewno nie zostanie skutecznie ustanowiona współwłasność łączna pomiędzy osobami zawierającymi umowę spółki cywilnej. W takiej sytuacji należałoby zbadać, czy w świetle art. 58 § 3 kc tak zawarta umowa spółki cywilnej może być uznana za ważną w części nie obejmującej wniesienia do spółki cywilnej własności nieruchomości. Podobne rozumowanie należy stosować w przypadku zmiany umowy spółki cywilnej, której majątek (współwłasność łączna wspólników) obejmuje prawo własności nieruchomości. Jeżeli przy zmianie umowy spółki cywilnej nie zachowano wymogów formalnych potrzebnych dla dopuszczenia do współwłasności nowego wspólnika zmiana w tym zakresie nie może być uznana za ważną. Nowy wspólnik nie mógł się wobec tego pojawić w spółce. Co najwyżej można ocenić, czy to co wspólnicy nazwali zmianą dotychczasowej umowy spółki nie jest zawarciem pomiędzy dawnymi wspólnikami a nowym odrębnej umowy spółki cywilnej, której majątek nie obejmuje współwłasności nieruchomości.

Taka wykładnia przepisów regulujących zawarcie i zmianę umowy spółki cywilnej znajduje również potwierdzenie na tle rozpoznawanej sprawy, gdzie przedmiotem wspólności łącznej jest nie prawo własności nieruchomości, ale prawo użytkowania wieczystego oraz odrębna własność lokalu. Z tego względu, że prawo polskie reguluje tylko sytuację gdy prawo własności przysługuje wspólnie kilku osobom, przepisy o współwłasności należy stosować odpowiednio do sytuacji gdy inne prawo przysługuje wspólnie kilku osobom. Z taką wspólnością praw, a nie tylko współwłasnością w ścisłym tego słowa znaczeniu, mamy właśnie do czynienia w rozpoznawanej sprawie.

Wspólnością praw w spółce, której wspólnikami byli wnioskodawca Mirosław C. i uczestnik Józef D., objęte było prawo odrębnej własności lokalu użytkowego oraz związany z tym prawem udział 496/1000 w użytkowaniu wieczystym działki nr 288, położonej w B., jak również udział we współwłasności wspólnych części stanowiącego odrębną nieruchomość budynku. Gdyby dopuścić możliwość przystąpienia do spółki cywilnej nowego wspólnika bez zachowania formy aktu notarialnego, to w istocie stałby się on współuprawniony zarówno z tytułu odrębnej własności lokalu jak również byłby współuprawniony w prawie użytkowania wieczystego i własności wspólnych części budynku. Brak zaś wyraźnej podstawy prawnej, aby odstępować od przewidzianego przez przepisy prawa formy aktu notarialnego dla przeniesienia tych praw. Takim odstępstwem nie może być art. 860 § 2 kc, gdyż nie odnosi się on do przeniesienia własności lecz do zupełnie innej kwestii jaką jest powstanie spółki. Gdyby zamiarem ustawodawcy było, aby zawarcie umowy spółki lub jej zmianę, traktować jako wyjątek od zastrzeżenia formy notarialnej dla związanego z tymi czynnościami przeniesienia własności lub innego prawa, przepis ten powinien wyraźnie tak stanowić. Skoro takiego zastrzeżenia dla złagodzenia wymogu formy notarialnej nie ma w art. 860 § 2 kc, to skuteczność czynności prawnej, takiej jak umowa spółki lub jej zmiana, której skutkiem ma być przeniesienie własności lub innego prawa, dla którego ustawa zastrzega formę notarialną należy oceniać według ogólnych zasad dotyczących niezachowania formy szczególnej.

Przyjmując taki punkt widzenia nie można też podzielić poglądu wyrażonego w postanowieniu Sądu Najwyższego dnia 14 stycznia 2005 r. III CK 177/2004 (OSNC 2005/12 poz. 217), że w razie wypowiedzenia udziału bez zachowania formy notarialnej wypowiedzenie to wywołuje również skutki w odniesieniu do zmiany kręgu współwłaścicieli łącznych gdy dotyczy to nieruchomości. Takie wypowiedzenie jest przecież czynnością, której skutkiem jest przeniesienie własności (zmienia się krąg właścicieli). Brzmienie art. 869 kc, podobnie jak art. 860 § 2 kc nie zawiera zaś wyraźnego odstępstwa od wymogu zachowania formy aktu notarialnego. Jego skutki w odniesieniu do przeniesienia własności nieruchomości lub innego prawa, dla którego przeniesienia zastrzeżono formę notarialną, muszą więc być oceniane na zasadzie przepisów regulujących skutki niezachowania takiej formy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy na podstawie art. 390 kpc podjął uchwałę o treści jak w sentencji.


 

Zakładanie, przekształcenia, łączenie spółek - tel. 503-300-503

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego - Ośrodek Zamiejscowy w Łodzi

z dnia 22 listopada 1996 r.

SA/Ł 2573/95

Fakt wykorzystywania faktycznie użytkowanego (bez tytułu prawnego) środka trwałego w działalności gospodarczej wprawdzie uniemożliwia dokonywanie od niego prawnie skutecznych odpisów amortyzacyjnych, lecz nie pozbawia tego postępowania cechy działania w celu osiągnięcia przychodu użytkującego podmiotu, jeżeli ten cel jest dowiedziony.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 7 września 1995 r. Izba Skarbowa w P.T. utrzymała w mocy co do zasady decyzję Urzędu Skarbowego w T.M. z dnia 30 maja 1995 r. w przedmiocie wymiaru podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 1993 w stosunku do państwa: Małgorzaty i Bogusława małżonków K. - zwanych dalej skarżącymi.

Ustosunkowując się do całokształtu sprawy w aspekcie wniesionego odwołania Izba Skarbowa wywiodła m.in. o skorygowaniu dochodów pani K. z tytułu udziału w spółce cywilnej "M.".

Podkreślono, że w podatkowej księdze przychodów i rozchodów prowadzonej przez s.c. "M." zaewidencjonowano 223.133.000 zł odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych, które stanowiły własność prywatną wspólniczek i nie zostały wniesione w jakiejkolwiek formie do spółki.

W skardze na decyzję w tej części skarżący, podtrzymując zajmowane w toku postępowania administracyjnego stanowisko, podnieśli, że rzeczone środki trwałe zostały:

1) zaewidencjonowane w dokumentacji spółki,

2) wniesione do spółki ustną umową wspólniczek,

a więc dawało to w pełni prawo do dokonywania spornych odpisów amortyzacyjnych w ciężar kosztów uzyskania przychodu.

Ponadto małżonkowie Małgorzata i Bogusław K. nie zgodzili się z rozstrzygnięciem zaskarżonej decyzji, że w trybie art. 26 ust. 1 pkt 5 lit. a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych przysługiwała im do odliczenia od podstawy opodatkowania z tytułu zakupu prawa wieczystego użytkowania działki gruntu wyłącznie kwota 28.701.000 zł. Stanowisko Izby Skarbowej w omawianym zakresie było następujące:

Ze złożonego przez skarżących w dniu 22 grudnia 1993 r. w Urzędzie Skarbowym w T.M. oświadczenia dla potrzeb opłaty skarbowej wynika, że na zakupionej działce ma powstać budynek mieszkalny I piętrowy o całkowitej powierzchni użytkowej 110 m2.

W chwili zakupu działki istniały na niej naniesienia w postaci rozpoczętej budowy. Zaawansowanie tych prac wynosiło 10% (wykonane były roboty ziemne, izolacyjne oraz fundamenty). Prawo użytkowania działki zostało zakupione łącznie z rozpoczętą budową budynku mieszkalnego. Na podstawie aktów notarialnych znajdujących się w Urzędzie Skarbowym ustalono ponadto, że ceny za 1 m2 w tego typu transakcjach wynosiły 100-153 tyś. zł. Do wyliczenia wartości zakupu prawa wieczystego użytkowania działki przyjęto maksymalną cenę 153.000 zł za 1 m2 co po pomnożeniu przez powierzchnię działki (184 m2) i dodaniu proporcjonalnie kosztów przy sporządzeniu aktu notarialnego dało łączną kwotę odliczeń z tytułu zakupu prawa wieczystego użytkowania w wysokości 28.701.000 zł.

Zdaniem skarżących zaś odliczeniu podlegać winna cała kwota wymieniona w akcie notarialnym spornego zakupu.

Według expressis verbis treści skargi jak i oświadczenia złożonego przez skarżącą na rozprawie wyżej opisane okoliczności były wyłącznym przedmiotem skargi i zaskarżenia.

Pozostałych rozstrzygnięć i ustaleń decyzji obu instancji skarżący nie kwestionują.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

Wniesienie do spółki cywilnej nowych wkładów i to niezwykle znaczących - tak przedmiotowo jak i kapitałowo oraz dla prowadzonej działalności gospodarczej stanowi nic innego jak zmianę umowy spółki.

Zmiana taka, zgodnie z art. 860 § 2 kc winna być stwierdzona pismem, do czego w umowie z dnia 18 marca 1993 roku zobowiązały się też wspólniczki poprzez odesłanie w § 12 do unormowania art. 860 kc.

Fakt wniesienia do spółki określonego wkładu musi być udokumentowany, aby w dokumentacji podatkowo-rachunkowej podmiotu gospodarczego znajdował się dowód na tytuł prawny spółki do tegoż wkładu, szczególnie jeżeli wiążą się z nim następstwa podatkowe. Samo wpisanie w ewidencji danego środka trwałego nie jest prawotwórcze i nie stanowi tytułu prawnego spółki do tego środka, nie przesądza o nim, nie dokumentuje go ani też nie precyzuje. Ponadto warunek formy pisemnej dla danej czynności prawnej powoduje i ten skutek, że w przypadku jego niedotrzymania zastosowanie znajdą ograniczenia dowodowe przewidziane w art. 74 § 1 kc.

Nie bez znaczenia jest również, że w § 13 umowy spółki cywilnej z dnia 18 marca 1993 r. wspólniczki jednoznacznie zastrzegły, że wszelkie zmiany tej umowy mogą być dokonane pod rygorem nieważności na podstawie jednomyślnej pisemnej uchwały wspólników, zaś w aktach sprawy brak jest wyżej wymienionego dokumentu na tą okoliczność.

W tym stanie rzeczy organy podatkowe bez naruszenia prawa i granic swobodnej oceny dowodów uznały, że w sprawie brak jest dowodu na potwierdzenie gołosłownych twierdzeń skarżących wspólniczek, że sporne co do prawa do amortyzacji środki trwałe wniosły one do spółki. Brak (udokumentowanego należycie) tytułu prawnego do środka trwałego uniemożliwiał zaś spółce dokonywanie odpisów amortyzacyjnych.

Zaliczenie do kosztów uzyskania przychodu spółki wydatków związanych z eksploatacją omawianych środków trwałych nie świadczy na pewno o złej woli organów podatkowych. Ponadto fakt wykorzystywania faktycznie użytkowanego (bez tytułu prawnego) środka trwałego w działalności gospodarczej wprawdzie uniemożliwia dokonywanie od niego prawnie skutecznych odpisów amortyzacyjnych, lecz nie pozbawia tego postępowania cechy działania w celu osiągnięcia przychodu użytkującego podmiotu, jeżeli ten cel jest dowiedziony.

Załączona do skargi pisemna umowa odnośnie mającej nastąpić w dniu 22 marca 1993 r. zmiany umowy spółki cywilnej z dnia 18 marca 1993 r. została spisana w dniu 27 lipca 1995 r. Nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów konstatacja, że nic nie stało na przeszkodzie wprowadzeniu środków trwałych do pisemnej umowy z dnia 18 marca 1993 r. lub zachowaniu formy pisemnej dla rzekomej umowy z dnia 22 marca, szczególnie, że było to wiążące i wymagane dla celów podatku dochodowego jak i opłaty skarbowej.

Niezależnie jednak od wszystkiego podkreślić należy, że rzeczona umowa pisemna została złożona do sprawy już po wydaniu zaskarżonej decyzji, a więc nie podlega ona ocenie dla weryfikacji tej decyzji, albowiem Sąd kontroluje postępowanie administracyjne na podstawie dokumentów (czynności) zgromadzonych w sprawie do czasu jej zakończenia przed organami administracji państwowej.

Odnośnie zagadnień związanych z art. 26 ust. 1 pkt 5 lit. a(1) ustawy(2) o podatku dochodowym od osób fizycznych, to stanowi on o wydatkach poniesionych przez podatnika, przeznaczonych na zakup gruntu lub prawa użytkowania wieczystego gruntu.

Jak wynika z aktu notarialnego z dnia 27 listopada 1993 r. na spornej co do odliczenia na nią wydatków działce rozpoczęta została budowa domu mieszkalnego. Z oświadczenia skarżących na k. 103 wynika, że na zakupionym gruncie wykonane były: roboty ziemne, izolacyjne oraz fundamenty. Przytoczony powyżej przepis podatkowy daje możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wyłącznie wartości przeznaczonych na zakup własności lub prawa użytkowania wieczystego gruntu pod budowę nie zaś wartości naniesień na gruncie związanych z rozpoczętą już budową.

W tym stanie rzeczy, wobec powołanego brzmienia obowiązującego prawa, rozstrzygnięcie w tym przedmiocie sprawy przez Izbę Skarbową, która zezwoliła na odliczenie wydatków przeznaczonych stricte na zakup gruntu nie było dla skarżących krzywdzące i oddalenie skargi w tym przedmiocie praw ich nie narusza.

W powyżej opisanym i rozważonym stanie prawnym i faktycznym sprawy Sąd zobowiązany był i uprawniony do oddalenia skargi.


 

Zakładanie, przekształcenia, łączenie spółek - tel. 503-300-503

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego - Ośrodek Zamiejscowy w Łodzi

z dnia 22 listopada 1996 r.

SA/Ł 2574/95

Wniesienie do spółki cywilnej nowych wkładów i to niezwykle znaczących - tak przedmiotowo jak i kapitałowo dla prowadzonej działalności gospodarczej stanowi nic innego jak zmianę umowy spółki.

Fakt wykorzystywania faktycznie użytkowanego (bez tytułu prawnego) środka trwałego w działalności gospodarczej wprawdzie uniemożliwia dokonywanie od niego prawnie skutecznych odpisów amortyzacyjnych, lecz nie pozbawia tego postępowania cechy działania w celu osiągnięcia przychodu użytkującego podmiotu, jeżeli ten cel jest dowiedziony.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 7 września 1995 r. Izba Skarbowa w P.T. utrzymała w mocy decyzję Urzędu Skarbowego w T.M. z dnia 27 maja 1995 roku w przedmiocie wymiaru podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 1993 w stosunku do państwa: Ireny i Włodzimierza małż. K. - zwanych dalej skarżącymi.

Ustosunkowując się do całokształtu sprawy w aspekcie wniesionego odwołania Izba Skarbowa wywiodła m.in. o skorygowaniu dochodów pani K. z tytułu udziału w spółce cywilnej "M".

Podkreślono, że w podatkowej księdze przychodów i rozchodów prowadzonej przez s.c. "M." zaewidencjonowano 223.133.000 zł odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych, które stanowiły własność prywatną poszczególnych wspólniczek i nie zostały wniesione w jakiejkolwiek formie do spółki.

W skardze na decyzję w tej części skarżący, podtrzymując zajmowane w toku postępowania administracyjnego stanowisko, podnieśli, że rzeczone środki trwałe zostały:

1) zaewidencjonowane w dokumentacji spółki,

2) wniesione do spółki ustną umową wspólniczek,

a więc dawało to w pełni prawo do dokonywania spornych odpisów amortyzacyjnych w ciężar kosztów uzyskania przychodu.

Według ekspresis verbis: treści skargi, jak i oświadczenia złożonego przez skarżącą na rozprawie wyżej opisane okoliczności były wyłącznym przedmiotem skargi i zaskarżenia.

Pozostałych rozstrzygnięć i ustaleń decyzji obu instancji skarżący nie kwestionują.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

Wniesienie do spółki cywilnej nowych wkładów i to niezwykle znaczących - tak przedmiotowo jak i kapitałowo dla prowadzonej działalności gospodarczej stanowi nic innego jak zmianę umowy spółki.

Zmiana taka, zgodnie z art. 860 § 2 kc winna być stwierdzona pismem, do czego w umowie z dnia 18 marca 1993 roku zobowiązały się też wspólniczki poprzez odesłanie w § 12 do unormowania art. 860 kc.

Fakt wniesienia do spółki określonego wkładu musi być udokumentowany, aby w dokumentacji podatkowo-rachunkowej podmiotu gospodarczego znajdował się dowód na tytuł prawny spółki do tegoż wkładu, szczególnie jeżeli wiążą się z nim następstwa podatkowe.

Samo wpisanie w ewidencji danego środka trwałego nie jest prawotwórcze i nie stanowi tytułu prawnego spółki do tego środka, nie przesądza o nim, nie dokumentuje go ani też nie precyzuje.

Ponadto warunek formy pisemnej dla danej czynności prawnej powoduje i ten skutek, że w przypadku jego niedotrzymania zastosowanie znajdą ograniczenia dowodowe przewidziane w art. 74 § 1 kc.

Nie bez znaczenia jest również, że w § 13 umowy spółki cywilnej z dnia 18 marca 1993 r. wspólniczki jednoznacznie zastrzegły, że wszelkie zmiany tej umowy mogą być dokonane pod rygorem nieważności na podstawie jednomyślnej pisemnej uchwały wspólników, zaś w aktach sprawy brak jest ww. dokumentu na tę okoliczność.

W tym stanie rzeczy organy podatkowe bez naruszenia prawa i granic swobodnej oceny dowodów uznały, że w sprawie brak jest dowodu na potwierdzenie gołosłownych twierdzeń skarżących wspólniczek, że sporne co do prawa do amortyzacji środki trwałe wniosły one do spółki.

Brak (udokumentowanego należycie) tytułu prawnego do środka trwałego uniemożliwiał zaś spółce dokonywanie odpisów amortyzacyjnych.

Zaliczenie do kosztów uzyskania przychodu spółki wydatków związanych z eksploatacją omawianych środków trwałych nie świadczy na pewno o złej woli organów podatkowych. Ponadto fakt wykorzystywania faktycznie użytkowanego (bez tytułu prawnego) środka trwałego w działalności gospodarczej wprawdzie uniemożliwia dokonywanie od niego prawnie skutecznych odpisów amortyzacyjnych, lecz nie pozbawia tego postępowania cechy działania w celu osiągnięcia przychodu użytkującego podmiotu, jeżeli ten cel jest dowiedziony.

Załączona do skargi pisemna umowa odnośnie mającej nastąpić w dniu 22 marca 1993 r. zmiany umowy spółki cywilnej z dnia 18 marca 1993 r. została spisana w dniu 27 lipca 1995 r. Nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów konstatacja, że nic nie stało na przeszkodzie wprowadzeniu środków trwałych do pisemnej umowy z dnia 18 marca 1993 r. lub zachowaniu formy pisemnej dla rzekomej umowy z dnia 22 marca, szczególnie, że było to wiążące i wymagane dla celów podatku dochodowego, jak i opłaty skarbowej.

Niezależnie jednak od wszystkiego podkreślić należy, że rzeczona umowa pisemna została złożona do sprawy już po wydaniu zaskarżonej decyzji, a więc nie podlega ona ocenie dla weryfikacji tej decyzji, albowiem Sąd kontroluje postępowanie administracyjne na podstawie dokumentów (czynności) zgromadzonych w sprawie do czasu jej zakończenia przed organami administracji państwowej.

W wyżej przytoczonym i rozważonym stanie faktycznym i prawnym sprawy Sąd uprawniony i zobowiązany był do oddalenia skargi.